W ostatnich latach instalacje fotowoltaiczne zyskują olbrzymią popularność. Jesteśmy też już jednak zmęczeni ciągłymi telefonami od telemarketerów i botów, którzy próbują sprzedać instalację nawet dla osób mieszkających w kawalerce w centrum Katowic. Nie przeszkodziło to jednak w tym, że aktualnie ilość energii produkowanej przez panele zainstalowane na domach Polaków odpowiada dwóm elektrowniom Bełchatów!
Instalacje fotowoltaiczne to zawsze kosztowna inwestycja, rozsądnie więc byłoby ją również ubezpieczyć. Jak patrzą na to najpopularniejsi ubezpieczyciele? Co w przypadku gdy zapomnisz powiedzieć swojemu agentowi o tym, że masz taką instalację? Jakie są ograniczenia w ubezpieczeniu paneli fotowoltaicznych? Wszystkiego dowiesz się w dzisiejszym wpisie!
Od czego można ubezpieczyć panele fotowoltaiczne?
Ryzyka nazwane
Z reguły, panele fotowoltaiczne będą ubezpieczone w takim samym zakresie jak mury i stałe elementy Twojego domu. Głównym ryzykiem jakie można objąć ubezpieczeniem są zdarzenia losowe, takie jak pożar, grad, huragan, uderzenie pioruna itp. Ich szczegółowa lista różni się w zależności od ubezpieczyciela, ale z powodzeniem można przyjąć, że obejmuje większość sytuacji, które mogą Ci się przydarzyć. Tego typu zakres ubezpieczenia, w którym jasno określone jest to, w jakich przypadkach wypłacone zostanie odszkodowanie nosi nazwę “Ryzyk nazwanych”.
Do tego możesz dorzucić przyjemny dodatek w postaci opcji “Stłuczenia”. W takim wypadku, część ubezpieczycieli rozszerzy swoją odpowiedzialność o właśnie stłuczenie paneli fotowoltaicznych w znacznie szerszym zakresie niż na podstawowej polisie.
Od wszystkich ryzyk
Możesz również wybrać opcję “Od wszystkich ryzyk” lub “All Risk”. W różnych towarzystwach ubezpieczeniowych spotkasz się z różnymi nazwami, ale z reguły chodzi o to samo. Ubezpieczenie obejmuje wtedy wszystkie zdarzenia, o ile ubezpieczyciel nie wyłączył ich w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Więcej na ten temat pisałem tutaj.
W ramach dzisiejszego tematu – czyli instalacji fotowoltaicznych wystarczy Ci wiedzieć, że chyba wszystkie znane mi towarzystwa ubezpieczeniowe nie wypłacą odszkodowania w takich przypadkach:
- Szkoda wyrządzona umyślnie lub pod wpływem środków odurzających
- Szkoda, której przyczyną było zaniedbanie stanu technicznego instalacji
- Szkoda, której przyczyną było powolne działanie temperatury, wilgoci itp.
- Szkoda, która została wyrządzona w wyniku działań wojennych
Jak sama nazwa mówi, wszystkie inne zdarzenia, które nie są opisane jako wyłączone z ochrony ubezpieczeniowej – są w zakresie i należy Ci się za nie odszkodowanie. Jest to zatem polisa pokrywająca najszerszy wachlarz zdarzeń, jest też jednak najbardziej kosztowną opcją. Zazwyczaj co najmniej o 50% droższą niż ubezpieczenie w zakresie “Ryzyk Nazwanych”.
Straty finansowe wynikające z niedziałającej instalacji
Trzy z opisywanych w dzisiejszym artykule towarzystw ubezpieczeniowych mają nieco szerszą ofertę ubezpieczenia instalacji fotowoltaicznych. Umożliwiają również dodatkowe ubezpieczenie, zapewniające zwrot dodatkowych kosztów na zakup energii elektrycznej, które musisz ponieść jeżeli Twoje panele fotowoltaiczne zostaną uszkodzone lub zniszczone. Musi to jednak nastąpić w wyniku zdarzenia objętego ubezpieczeniem, czyli np. uszkodzenie przez grad, huragan, zniszczenia w wyniku pożaru itp..
Ubezpieczyciele, o których mowa to Uniqa, Wiener, Ergo Hestia. W pierwszych dwóch przypadkach, otrzymujesz to w standardowym zakresie ubezpieczenia fotowoltaiki, Hestia natomiast wymaga zapłaty dodatkowej składki. W każdym przypadku maksymalny okres, za jaki zostaną Ci zwrócone pieniądze to 90 dni. Musisz się również w takim przypadku przygotować na to, że do ustalenia wysokości zwrotu pieniędzy, konieczne będzie przedstawienie odpowiednich rachunków. Maksymalna kwota jaką zwróci Ci ubezpieczyciel wynosi 2500 zł w przypadku Ergo Hestii, 300 zł miesięcznie jeżeli wybierzesz polisę w Wienerze. Uniqa nie ma natomiast podanej informacji o maksymalnej kwocie zwrotu pieniędzy.
Panele montowane na dachu
W większości przypadków towarzystwo ubezpieczeniowe uznaje panele fotowoltaiczne za nierozłączną część budynku (np. domu jednorodzinnego) i zalicza je do tzw. stałych elementów. Zakres ubezpieczenia odpowiada wtedy temu, który został przez Ciebie wybrany w ramach ubezpieczenia murów i stałych elementów. Polisa zapewni wtedy odszkodowanie w razie, np. pożaru, uderzenia pioruna, gradu, huraganu itp. czyli tak zwanych “ryzyk nazwanych” lub w ramach ubezpieczenia “Od wszystkich ryzyk”, o którym więcej możesz dowiedzieć się tutaj.
Można więc uogólnić, że nawet jeśli zawierasz najprostszą polisę z możliwych – obejmującą ochroną jedynie mury i stałe elementy budynku, to ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznej masz w zakresie. Na dzień pisania tego artykułu czyli październik 2022 roku, taki stan rzeczy obowiązuje m. in. w Ergo Hestii, Warcie, Link4, Generali i PZU.
Są jednak pewne wyjątki.
Jeśli zawierasz swoją polisę w Uniqa lub Wiener, to ubezpieczyciel wymaga odrębnego zapisu o takiej instalacji na umowie ubezpieczenia. Oznacza to, że jeżeli zapomnisz wspomnieć swojemu agentowi o tym, że Twój dom jest wyposażony w fotowoltaikę – to nie będzie ona objęta ochroną. W dniu, w którym piszę ten artykuł, te dwa towarzystwa ubezpieczeniowe wymagają, aby podczas zawierania polisy określić również wartość takiej instalacji. Zakres ubezpieczenia natomiast będzie dokładnie taki sam jak reszty elementów Twojego domu. Czyli w zależności od tego co wybierzesz, czy będą to z góry określone ryzyka w wariancie “ryzyka nazwane” lub “wszystkie ryzyka” w opcji All Risk.
Panele wolnostojące
Trochę inaczej sytuacja wygląda w przypadku, gdy panele nie są zainstalowane na dachu, a mają postać wolnostojącej instalacji umieszczonej na Twojej posesji.
Posiadając ubezpieczenie w Ergo Hestii, Warcie, Wienerze lub Uniqa warunki ubezpieczenia są dokładnie takie same jak w przypadku instalacji umieszczonej na dachu.
Jeśli natomiast Twoja polisa zawarta jest w Link4, Generali lub PZU, to te towarzystwa ubezpieczeniowe takie panele fotowoltaiczne traktują jako budowlę. Wiąże się to z dodatkowym zapisem na polisie, w którym określisz również wartość takiej instalacji.
Co jeśli zamontowałem panele w trakcie trwania polisy?
Jeśli panele fotowoltaiczne są zamontowane dachu, a Twoja polisa zawarta jest w Ergo Hestii, Warcie, Link4, Generali lub PZU – to nie musisz nic więcej robić. Ci ubezpieczyciele traktują fotowoltaikę jako stały element budynku, czyli już w najprostszej konfiguracji ubezpieczenia są one objęte ochroną.
Jeżeli jednak swoje ubezpieczenie wykupiłeś w Wienerze lub Uniqa – musisz zgłosić się do agenta ubezpieczeniowego, aby wystawić odpowiednio rozszerzający ochronę aneks do polisy. Tak jak wspomniałem wcześniej, w tych dwóch towarzystwach, ubezpieczenie fotowoltaiki jest oddzielnie wskazane na polisie i należy również określić wartość takiej instalacji.
Co dalej?
Rozwiałem Twoje wątpliwości? A może masz więcej pytań? Daj znać w komentarzu lub wiadomości na messengerze. Sprawdź też inne formy kontaktu ze mną tutaj.
Zainteresowała Cię polisa od wszystkich ryzyk? Sprawdź co tak naprawdę obejmuje takie ubezpieczenie poświęcając 10 minut na ten artykuł.
Jeśli interesuje Cię temat ubezpieczenia Twojego domu lub mieszkania sprawdź inne wpisy na ten temat na blogu: